Akcja filmu toczy się w kilku długich scenach, dziejących się na terenie rzymskiego miasteczka filmowego, w mieszkaniu pary głównych bohaterów na Capri. Paul szuka możliwości zaistnienia w świecie kina, aby stworzyć swoej żonie Camilli lepsze warunki bytu. Zgadza się przerobić dla amerykańskiego producenta Prokosha scenariusz filmu o Odyseuszu. Ale tymczasem miłość Camilli do niego nagle słabnie, właściwie nie wiadomo do końca dlaczego. Czy Paul okazał się za słaby i sprzedaje swój talent dla niej? Czy dlatego, że za dobre pieniądze gotów byłby sprzedać żonę, do której Prokosh się zaleca? Camilla szamocze się pomiędzy prawdą a kłamstwem, oboje prowadzą długie dialogi w swoim trochę pustym mieszkaniu. Do tego zwykłe czynności dnia codziennego: bohaterowie rozbierają się, biorą kąpiel, telefonują, chodzą po mieszkaniu. Wszystkie dialogi pomiędzy małżonkami doprowadzają wreszcie do rozpadu ich związku - miłość zmienia się w pogardę. Ale mamy też cały obszar związany z kręceniem filmu o Odyseuszu, scenografie, obrazy, problem wierności i zaufania. Film kręci Fritz Lang, reżyser, który gra samego siebie. To właśnie różnice w podejściu do filmu podzieliły Paula, Prokosha, Langa i w konsekwencji oboje małżonków.
W latach 60-tych XX wieku we kino francuskie stworzyli w kinie tzw. "nową falę". Wszyscy wybitni reżyserzy tego okresu: Bresson, Chabrol, Godard i inni, tworzyli nie filmy komercyjne, ale ambitne, które chcą przekazać widzowi jakieś treści, a nie tylko tanią rozrywkę. Ale te filmy nie odnosiły sukcesów kasowych i producenci zaczęli wywierać naciski na twórców, aby porzucili ten kierunek, co zresztą im się udało np. z Chabrolem. Godard pod naciskiem producenta Carlo Ponti także miał stworzyć film komercyjny - stąd w głównej roli Brigitte Bardot - ale Pogarda jest filmem nie mniej ambitnym niż jego pozostałe filmy. Jeśli ktoś chce obejrzeć ten film dla Bardot to się zawiedzie. Scenariusz filmu powstał na podstawie powieści Alberta Moravii.