Główną bohaterką filmu jest Scarlett O’Hara, stanowcza, niezależna, uparta i kapryśna młoda kobieta (akcja filmu toczy się przez około 12 lat). Scarlett wychowywała się w Tarze, posiadłości swoich rodziców, zakochała się w Ashleyu Wilksie, ale ten poślubił łagodną i spokojną Melanię. Scarlett na złość Ashleyowi wychodzi za mąż za brata Melanii. W międzyczasie poznaje uroczego zuchwalca Rhetta Butlera, który ma złą opinię i zwraca na nią wyraźnie uwagę. Rozpoczyna się wojna secesyjna, mężczyźni wyjeżdżają na front, a Scarlett i ciężarna Melania udają się do Atlanty (Scarlett jest już wdową z dzieckiem). Gdy Jankesi oblegają miasto, Rhettowi udaje się wywieźć kobiety z płonącej Atlanty, skąd obie wracają do Tary. Ale tam czeka ich nędza, głód, matka Scarlett nie żyje, a ojciec po jej śmierci stracił rozum. Scarlett musi sama zająć się wszystkim, ciężko pracuje, ale nie ma zamiaru stracić ziemi, choć musi posunąć się nawet do morderstwa jankeskiego żołnierza. Ale gdy musi opłacić wysokie podatki, szuka ratunku wśród znajomych w Atlancie, chwyta okazję i posuwając się do oszustwa wychodzi za mąż za narzeczonego jej siostry, który ma trochę pieniędzy i może uratować Tarę. Zaczyna sama prowadzić interesy, które ku potępieniu "starej gwardii" idą jej świetnie, wykazuje się sprytem i zmysłem handlowym, cechami absolutnie niewłaściwymi dla damy z Południa. Ale Scarlett charakter odziedziczyła po swoim ojcu porywczym Irlandczyku, przez całe życie łamała wszelkie konwenanse i postępowała według własnego uznania. Wkrótce zostaje wdową po raz drugi i wtedy zostaje żoną Rhetta, który cały czas był obecny w jej życiu, czuwał nad nią, ale tych dwoje nigdy się nie rozumiało, bo pomimo wzajemnego pociągu nieustannie ranili się nawzajem słowami i toczyli ze sobą wojnę. Nie zmieniła tego nawet śmierć ich ukochanej córeczki.
Film doskonale oddaje okres wojny secesyjnej, nastroje ludzi, głównie z punktu widzenia południowców. Widzimy katastrofalny los armii konfederatów, upadek gospodarki i stylu życia amerykańskiego Południa. Ta wojna to koniec nieskończonych pól bawełny, pracujących na niej niewolniczo Murzynów, bogatych plantatorów. To koniec pewnej epoki na południu Ameryki, chociaż poglądy i uprzedzenia, zwłaszcza rasowe przetrwały tam do dzisiaj. Jak zwykle w takich zmianach historycznych część południowców nigdy się nie zmieni pomimo ubóstwa, część zacznie aktywne życie w nowej rzeczywistości, ludzie zostaną wymieszani z napływającymi z Północy Jankesami - zdobywcami, którzy tworzą nową klasę nowobogackich. Stare Południe pozostanie tak naprawdę żywe tylko we wspomnieniach, ale nigdy już się nie odrodzi.
Vivien Leigh, angielska aktorka, wybrana po długim poszukiwaniu do roli Scarlett spośród wielu kandydatek, jest dokładnie taka, jak w powieści - kobieta niekoniecznie piękna, ale pełna uroku i kobiecości, świadoma tego i skrupulatnie to wykorzystująca, poza tym inteligentna, ale nieszczęśliwa, bo goni za marzeniem zamiast dostrzec tego, który chce i potrafi ją uszczęśliwić.
Scenariusz filmu został napisany na podstawie powieści "Przeminęło z wiatrem" Margaret Mitchell, do której prawa zakupił, za rekordową jak na owe czasy sumę 50 tys. dolarów, David O. Selznick. To była jedyna powieść tej autorki, chociaż Selznick usiłował ją nakłonić do napisania dalszego ciągu pt. "Córka Scarlett O’Hary". Margaret Mitchell sama pochodziła z Południa i w 1949 roku w wieku 48 lat zginęła w wypadku samochodowym w rodzinnej Atlancie. Produkcja filmu kosztowała 4 miliony dolarów, jak na owe czasy to suma ogromna ale zwróciła się wielokrotnie. Głównym mózgiem tego filmu był Selznick, zmieniający scenarzystów i reżyserów według własnego uznania. Imponująca jest scenografia i zdjęcia, do tego wspaniała muzyka. Film ten do dziś pozostaje najbardziej dochodowym filmem w USA. Otrzymał 8 Oscarów, w tym pierwszy Oscar dla czarnoskórej Hattie McDaniel, której nie zaproszono na premierową galę 15 grudnia 1939 roku w Atlancie z powodów rasowych. W 1977 amerykański Instytut Filmowy uznał to dzieło za "najlepszy film wszechczasów".
reżyser | ||
reżyser | ||
reżyser | ||
scenariusz |
S³ynny cytat Jednym z najbardziej znanych cytatów filmowych w historii jest koñcowe zdanie Rhetta "Frankly, my dear, I don’t give a damn!" ("Szczerze, moja droga, to mam to gdzieœ!"), za które producent David O. Selznick musia³ zap³aciæ karê Biuru Haysa (ustalaj¹cemu standardy moralne w amerykañskiej kinematografii) 5 tysiêcy dolarów kary za u¿ycie przekleñstwa "damn". |