Główni bohaterowie filmu to wdowa Pina mająca ponownie wyjść za mąż, ksiądz Don Pedro i komunistyczny inżynier Manfredi, przywódca rzymskiego ruchu oporu. Ich losy splatają się w okresie dziewięciu miesięcy niemieckiej okupacji Rzymu, ogłoszonego "miastem otwartym" z uwagi na Stolicę Apostolską, po czym nastąpiło bombardowanie dzielnicy San Lorenzo (czerwiec 1943) i straszliwa masakra w Jaskiniach Ardeatyńskich (marzec 1944). Manfredi musi się ukrywać, pomaga mu ksiądz i rodzina Piny. Narzeczony Piny zostaje schwytany, a ona biegnie za nim i zostaje zastrzelona na oczach małego synka. Ksiądz, aresztowany i torturowany przez gestapo, staje przed plutonem egzekucyjnym, a Manfredi zostaje zakatowany na śmierć w obecności księdza, który rzuca klątwę na oprawców. Mimo śmierci tej trójki walka jest kontynuowana, niejako w ich imieniu.
Film ten wywołał ogromną debatę, zarówno na gruncie estetyki, jak i polityki oraz ideologii. To film o ruchu neorealistycznym i odrodzeniu włoskiej demokracji po upadku Mussoliniego. Bohaterowie mieli swoje pierwowzory w rzeczywistości. Rosseliniemu zarzucano konformizm, fakt że o wszystko oskarża Niemców, a pomija włoskich faszystów. Niemniej to wybitny film, wzbudzający emocje i jak niektórzy krytycy filmowi twierdzą "historia kina dzieli się na tę przed Rzymem miastem otwartym i po nim". Ale też dla Polaków, którzy wiedzą jak wyglądała okupacja w naszym kraju, niemiecki terror nie robi aż tak wielkiego wrażenia, jakie wywierał na widzach w innych państwach.