Holly mieszka w Nowym Jorku, brakuje jej pieniędzy, więc żyje na koszt swoich adoratorów. Do budynku, w którym mieszka wprowadza się początkujący pisarz Paul, który analogicznie jak Holly jest utrzymankiem bogatych kobiet. Oboje sprzedają się wyłącznie dla pieniędzy. Holly jest czarująca i roztrzepana, ma mnóstwo uroku, co przyciąga uwagę Paula. Okazuje się, że Holly posiada kota bez imienia, co tydzień odwiedza gangstera odsiadującego wyrok w więzieniu, a kiedy wpada w depresję jedzie do sklepu z biżuterią Tiffany’ego, gdzie, jak sama mówi, czuje się najlepiej. Ale jej obecne zachowanie to skutek trudnych przeżyć z przeszłości. Oboje są do siebie bardzo podobni, stopniowo poznają się bliżej i zaczyna pomiędzy nimi rodzić się uczucie. Ale czy oboje będą chcieli zrezygnować z dotychczasowego życia, zwłaszcza Holly? Tym bardziej, że Holly jest opętana myślą o wyjeździe do Ameryki Południowej.
Film dostał 2 Oscary za muzykę Manciniego i piosenkę "Moon River", która stała się przebojem, oraz kilka nominacji w innych kategoriach. W tym filmie nie ma szybkiej akcji, raczej skłania on do przemyśleń o poszukiwaniu swego miejsca w życiu, a wszystko podane w sposób lekki i czarujący. Bardzo dobre aktorstwo, reżyseria i scenariusz oparty na powieści Trumana Capote. Film o wyjątkowym uroku, zdominowany przez osobę Audrey Hepburn, czemu Capote był przeciwny, bo inaczej wyobrażał sobie swoją Holly. Ale to ona jest ekscentryczna, czarująca, a jednocześnie wyrachowana, do tego wyraźnie budzi sympatię widzów.